Ilya Naishuller postanowił odświeżyć kino akcji, prezentując nam pierwszy film tego typu kręcony z perspektywy głównego bohatera – wszystko widzimy oczami tytułowego Henry’ego. Ciekawy zabieg, który jednak na dłuższą metę okazuje się nieco irytujący, przede wszystkim zaś – jak cały … Czytaj dalej
29.09.2016
czwartek